Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrJechna z miasteczka Sokółka. Mam przejechane 14908.12 kilometrów w tym 24.61 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.97 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrJechna.bikestats.pl
  • DST 67.06km
  • Czas 02:38
  • VAVG 25.47km/h
  • VMAX 68.06km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Merida Scultura 900 2014
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pieniny Dzień 2

Środa, 29 lipca 2015 · dodano: 29.07.2015 | Komentarze 2

Dzisiaj ruszam rowerem po południu, celem jest przełęcz knurowska( 833 m.n.p.m), trochę wyżej niż wczoraj. A więc wyjeżdżam ze Szczawnicy i kieruje się Krościenka nad Dunajcem, potem wjeżdżam na drogę wojewódzką 969 do Nowego Sączu, w tym roku będzie jechał nim TDP.  Jest w miarę płasko ale po prawej mam piękny Dunajec.

Na ok.15 km skręcam w lewo na takie miejscowości jak Ochotnica Dolna i Górna. I tu zaczyna się podjazd pod przełęcz ma on ok. 19km ze średnim nachyleniem w granicach 5%.

Po drodze mijam tablice informacyjną. I widać na niej dla mnie najciekawszy etap wycieczki czyli zjazd. W statystyce wygląda następująco 6 km  długości, 300 m różnicy wysokości a pokonuje to wszystko się w 34 zakrętach. Jazda taką drogą to było coś. Odkąd jeżdżę rowerem było to najlepsze 6 km, coś wspaniałego.

Punkt widokowy na zjeździe w oddali widać jezioro Czorsztyńskie. Po zjeździe skręcam w lewo i znowu wjeżdżam na drogę wojewódzką 969 i na szczęście wieje mi w plecy. W trakcie jazdy decyduje się wydłużyć trasę i zajeżdżam nad jezioro Czorsztyńskie.

Nad jeziorem trochę odpocząłem i zjadłem. Teraz aby dojechać do domu zostało mi pokonać przełęcz snozka ok.650 m.n.p.m i tam właśnie na zjeździe udało mi się pobić rekord prędkości 68.06 km/h. I tak już z górki do Szczawnicy. Podsumowując to najlepsza wycieczka w życiu.

Na koniec wykres.Pzdr.:)

Kategoria Pieniny



Komentarze
PiotrJechna
| 16:44 piątek, 31 lipca 2015 | linkuj Rzeczywiście wakacje fajne tylko krótkie, trzy wycieczki to mało. Odwiedziłbym jeszcze tyle miejsc, no ale to może w następnym roku jak będzie kasa i czas.
AndrzejZ
| 20:58 czwartek, 30 lipca 2015 | linkuj Świetne wakacje :) Tylko pozazdrościć widoków i km na liczniku. Przydałaby się kamerka żeby uwiecznić trasy. Widzę że pogoda dopisuje więc aby tak dalej i czekam na kolejne zdjęcia.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wnymo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]